Przejdź do głównej zawartości

Nowe opowiadanie

Hej wszystkim! Wreszcie zdecydowałam się pokazać światu mój nowy twór, który znajdziecie tutaj

rosabelle-john.blogspot.com

Mam nadzieję, że ktoś zostanie na dłużej.
Pozdrawiam 
Rea

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Rozdział XVI

Przepraszam, że dopiero teraz dodaję rozdział, ale sami wiecie jak to jest. Cały czas szkoła, codziennie po siedem lekcji, a pracy domowej z dnia na dzień coraz więcej. Mi rozdział nie zbyt się podoba, ale ocenę pozostawiam wam. Zapraszam do czytania i komentowania. @@@@@ Przechodziliśmy właśnie przez ogrody. Część została odgrodzona wielkim murem. Zapewne były to prywatne ogrody taty. Mój przewodnik się nie odzywał, co było mi na rękę. Miałam czas trochę pomyśleć. Dręczyła mnie jedna sprawa. Mianowicie rzekomy rozwód rodziców. Zastanawiałam się czy to prawda czy tylko zwykła wymówka. A jeśli tak, to kim w tej całej historii jest Marcin. Czy ojczym wiedział o Ognistowłosych wcześniej? Jeśli tak to by wyjaśniało dlaczego kategorycznie zabronił mi się do nich zbliżać. A może jest tak jak w powieściach, które czytałam. Tata jest tym dobrym, a Marcin złym charakterem. Nie. To niemożliwe. – roześmiałam się w myślach. Nagle w mojej głowie zaświtała myśl. Dlaczego zamek jest taką f

Rozdział XV

Jest i kolejny rozdział. Mam nadzieję, że się spodoba. Czekam na wasze szczere opinnie. Kolejne rozdziały mam nadzieje będą się ukazywały co tydzień w niedzielę. Mam nadzieję, że uda mi się utrzymać taki rytm. Jeśli nie to z góry przepraszam. W tym roku mój paan jest naprawdę... jakby to powiedzieć... mam prawie codziennie po 7 lekcji. Mam nadzieję, że to się jeszcze zmieni. I od pazdziernika dojdą mi zajęcia dodatkowe, więc nie wiem jak to będzie. No to już nie zanudzam. Życzę miłej lektury. @@@@@ Zwiedzaliśmy i zwiedzaliśmy. Dart cierpliwie oprowadzał mnie po całym mieście. Pokazywał każda ulicę, każdy budynek. Znałam już wszystkie sklepy, galerie, świątynie, domy, bloki, biurowce i co tam jeszcze było. Równie dobrze mogłabym zamienić się na role z moim przewodnikiem. Teraz staliśmy przy chyba z dziesiątej budce z lodami. - Dużo nam jeszcze zostało? – zapytałam odrobinę znudzona. - Nie bądź taka niecierpliwa. Ja bym się na twoim miejscu cieszył. - Dlaczego

Rozdział I

Witajcie!  Przed wami pierwszy rozdział mojego opowiadania. To nie pierwsza próba napisania czegoś co spodoba się innym, ale mam nadzieję że "Ognistowłosa" przypadnie wam do gustu.  Komentujcie i wyrażajcie swoje szczere opinie. Miłego czytania. ;)  ___________________________________               Witajcie! Jestem Honorata. Honorata Julia. Honorata to dziwne imię. Mama mi je dała, bo tacie się podobało. Ale potem rodzice się rozeszli i już nie było tak fajnie. Może dlatego nie lubię tego imienia. Właściwie to nie wiem dlaczego tata odszedł. Nigdy o to nie pytałam. Mamie też jest ciężko. Nawet bardziej niż mi. Ja taty prawie nie znałam. Opuścił nas, gdy miałam cztery lata. Mama bardzo go kochała, a poza tym tyle razem przeszli. Zwiedzili chyba z poł świata: Chiny, Japonię, Australię, Indie, Egipt, Maroko, Meksyk, Peru, Argentynę, Chile i Brazylię, USA, Kanadę, Wielka Brytanię, Francję, Hiszpanię i kilka wysp. Naprawdę nie wiem kiedy znaleźl