I niestety jest tak jak myślałam. Jednak miałam nadzieje, że na początku będzie łatwiej. W tygodniu nie miałam czasu, więc obiecałam sobie, że napiszę w weekend. A tu sobotę Dni Siedlec, w niedzielę jadę na imieniny do cioci i nici z moich planów.
Przepraszam was bardzo za to. Następny rozdział, mam nadzieję, pojawi sie w ciągu tygodnia. A jeśli nie to w najbliższą niedzielę.
Stworzyłam też nową zakładkę: "Kto pyta nie błądzi". Możecie tam zadawac pytania do mnie lub do bohaterów opowiadania. Serdecznie zapraszam.
Och. Byłabym zapomniała. Udało mi się zamówić szablon na Crime called art. Nie mogę sie juz doczekać.
Do następnego.
Przepraszam was bardzo za to. Następny rozdział, mam nadzieję, pojawi sie w ciągu tygodnia. A jeśli nie to w najbliższą niedzielę.
Stworzyłam też nową zakładkę: "Kto pyta nie błądzi". Możecie tam zadawac pytania do mnie lub do bohaterów opowiadania. Serdecznie zapraszam.
Och. Byłabym zapomniała. Udało mi się zamówić szablon na Crime called art. Nie mogę sie juz doczekać.
Do następnego.
Trochę szkoda, że nie wyrobiłaś, ale całkowicie cię w tym wypadku rozumiem.
OdpowiedzUsuńObecny wygląd bloga mi się podoba, więc chyba opłacało ci się czekać...
Merida
PS: Zdradziłaś, gdzie mieszkasz. ;)
Hej! Łoł, kochana, genialny szablon! Na prawdę wciąż widać, jak Cara z graphicpoison czyni cuda! :) Czekam z niecierpliwością, na nową notke. Sama wiem jak to jest z brakiem czasu. Ale w koncu mam okazje, zaprosic Ciebie do przeczytania nowego rozdziału - Ach, ci faceci. http://everyone-be-in-love.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, jessica lorens